Gdynia to szczególne miejsce na mapie polskiego triathlonu, a zawody budziły w tym roku wyjątkowe emocje. O ile nie brakuje u nas nieco mniejszych imprez, to Ironman Poland kojarzymy z rozmachem - długie listy startowe, bardzo dobra organizacja, opakowanie na światowym poziomie, tłumy kibiców, gigantyczne expo, mnóstwo relacji medialnych, celebryci... I nawet jeśli to trochę tanie chwyty, to w czasie pandemii zdażyliśmy się trochę stęsknić za rozdmuchanym wydaniem triathlonu. Kilka dni po zawodach możemy już tylko dyskutować, na ile wydarzenie sprostało naszym oczekiwaniom, ale co przeżyliśmy to nasze 😉 

A jak poszło? Dużo "przygód" i dużo świetnych wyników, czyli dość standardowy scenariusz jak na wyścig z liczną obsadą w barwach Trinergy 😉 Pomimo wymagających warunków i wymagającej trasy nie zabrakło jednak rekordów życiowych, zaakceptowanych i odrzuconych kwalifikacji na Mistrzostwa Świata, wygranych kategorii wiekowych oraz klubowej klasyfikacji generalnej. Dziękujemy i brawa dla Was!!! Oto uzyskane wyniki:

 

Magdalena Lenz 4h33' 🏆

Justyna Brodowska 5h23'

Dominika Stasiłowicz 5h54'

Piotr Ławicki 4h05'

Mariusz Pirek 4h21' 🏆

Piotr Kulbicki 4h39'

Glen Osmond 4h40' 🏆

Rafał Izbiński 4h44'

Maciek Radecki 4h49'

Igor Szlaski 4h50'

Sebastian Gajewski 4h54'

Marcin Bogucki 5h01'

Bernard Krawczyk 5h03'

Darek Świderski 5h50'

 

Paweł Helak 10h06' 🌸

Jacek Podoba 10h42' 🌸

Janusz Szmidt 11h29'

Foto: Ironman Poland :)